Nowości z Bazylei — podsumowanie najbardziej wyczekiwanych targów branży
Sportowcy mają Igrzyska Olimpijskie, Paryż ma Tydzień Mody, a Bazylea Światowe Targi Zegarków i Biżuterii. Za sprawą BaselWorld, każdego roku, wszyscy liczący się w branży producenci pojawiają się w Szwajcarii ze swoimi najlepszymi projektami. Prezentują długo wyczekiwane modele, którymi podbiją rynek i wyznaczą kierunek na najbliższe lata, a przynajmniej na najbliższy rok — do następnej edycji.
Wielcy nieobecni — Swatch Group
Wielkim szokiem, bo tak to można nazwać, okazało się zeszłoroczne oświadczenie szefa Swatch Grupy, Nicka Hayeka, który potwierdził, iż w 16. edycji (2019) zabraknie szwajcarskich producentów na świecie czasomierzy. Powodem tej decyzji były rosnące koszty, związane z udziałem w wydarzeniu, które, wg szacunków szefa SG, miały opiewać na 50 milionów CHF. Tyle o nieobecnych. Wartą odnotowania jest również transformacja dotychczasowej konwencji w zupełnie nowy projekt, ponieważ od tej odsłony wydarzenie jest niemal całoroczną formą targów, którego zwieńczeniem jest finał w Szwajcarii. Kto w tym roku wziął udział w wystawie?
Casio — technologia sięgająca gwiazd
Targi w Bazylei zwiastują wiele znakomitych premier, wśród których, niezmiennie, przodują japońscy producenci, a przede wszystkim Casio. W najbliższych miesiącach poznamy zupełnie nową odsłonę ProTreka — w pełni cyfrowego smartwatcha z lokalizatorem GPS, który śmiało może konkurować z popularnymi propozycjami konkurentów. Zmienny (podwójny) rodzaj wyświetlania przybiera albo tradycyjną metodę wskazania, albo kilkupoziomowe, aktywne tło z pełną mapą włącznie.
Dzięki nanotechnologii również jego estetyka jest na najwyższym poziomie. Atramentowy bezel oraz koronki zegarka ProTrek wykończone zostały różowozłotymi akcentami najtrwalszą obecnie metodą IP i przywodzą na myśl skojarzenia z niebem nad miastem. Model WSD-F30SC posiada szafirowe szkło, co również jest odejściem od standardu w tej kolekcji. [zdjęcie WSD-F30SC] Drugim z tej serii będzie PRW-7000X, bliższy tradycyjnym zegarkom ProTrek, w którym zastosowano wytrzymałe i ultralekkie włókna karbonowe dla wzmocnienia koperty oraz bransolety. Niemal w całości czarny model dostępny będzie w limitowanej liczbie jedynie na japońskim rynku, jednak w Polsce kojarzymy go za sprawą PRW-7000, a użytkowe elementy — koronki oraz indeksy — są w kolorze rose gold. Wyposażony jest w przydatne, trekkingowe funkcje: barometr z wysokościomierzem, termometr, cyfrowy kompas, wskaźnik pływów morskich oraz wschodu i zachodu słońca. Zasilany jest oczywiście solarnie, a kalibracja godziny następuje z wykorzystaniem fal radiowych Wave Ceptor, gwarantując najdokładniejszy czas na świecie.
20-lecie Master Twisted G
Z okazji jubileuszu serii MTG producent zaprojektował limitowany model MTG-B1000RB, którego unikatowa kolorystyka, zestawiona równocześnie z najlepszymi rozwiązaniami technologicznymi, wynosi ten zegarek G-Shock do ponadprzeciętnych wśród innych propozycji tej luksusowej serii. Wielobarwny bezel przywołuje na myśl księżycowo-tęczową łunę, która była inspiracją dla projektantów. Ręcznie złożona konstrukcja opiera się o materiały najwyższej jakości. Solarny mechanizm z funkcją sterowania drogą radiową oraz modułem Bluetooth (obsługiwanym za pomocą dedykowanej zegarkom G-Shock aplikacji na smartfonie) przykrywa szafirowe szkiełko, zabezpieczone alpha żelem. Wytrzymała struktura tego modelu MTG chroni werk przed siłami przyspieszenia grawitacyjnego: odśrodkową, przeciążeniami oraz wibracjami.
Najlepszy z najlepszych
Ta najbardziej prestiżowa seria zegarków Casio również doczekała się premiery w Bazylei. Model MRG-G2000GA jest w całości wykonany z hipoalergicznego i ultralekkiego tytanu, czyniąc zegarek nie tylko wytrzymałym, ale i wygodnym. Na szczególną uwagę zasługują akcenty, które nadają mu unikatowy charakter. Na jednym z ogniw bransolety naniesiono ręcznie znak mieczy Gassana, a jej środkowa część jest strukturalnie oszlifowana, odtwarzający hartowane ostrze ów broni siecznej. Jak przystało na czasomierz tej klasy, wykorzystano szkło szafirowe oraz szereg ułatwień, które czynią zegarek bezobsługowym: moduł Bluetooth, GPS, Wave Ceptor, Tough Solar, równoległy czas dla dwóch stref, inteligentną koronkę Smart Access, timer, stoper oraz rozbudowany kalendarz. Barwa koperty również przykuwa uwagę i hołduje japońskiej tradycji — intensywny fiolet hartowanej stali.
Poza tymi limitowanymi modelami specjalnymi premierę miały również m.in.: karbonowy model GWR-B1000, MudMaster GG-B100, damska propozycja Baby-G BAX-100 i MSG-C100 oraz najnowsza odsłona zegarka Edifice EQB-1000.
Nieoczywista tradycja od Citizena
Grupa Citizen odkryła czas na nowo, parafrazując dotychczasowe dokonania sztuki zegarmistrzowskiej. Przeważnie szufladkowana wśród klasycznych, zaprezentowała serię niebanalnych i oryginalnych czasomierzy, które w najbliższym czasie podbiją światowy rynek. Niezwykle charakterystyczny pawilon pozwalał spojrzeć w przyszłość, czyniąc wizerunek spójnym z zegarkowymi nowinkami.
Jubileusz kolekcji ProMaster
Celebrując 30-lecie serii Promaster, zaprezentowano zegarki Citizen, podzielone na 3 kategorie tejże linii: Aqualand (dla miłośników sportów wodnych — Go Deeper), Altichron (dla alpinistów — Go Higher) oraz Skyhawk A-T (dla pilotów i lotników — Go Further). Dedykowane są one przede wszystkim profesjonalistom tych dziedzin, jednak wciąż z pełnym zamiłowaniem do codziennych przygód przy zachowaniu najwyższego poziomu funkcjonalności.
Z myślą o kobietach
Zegarki Citizen to nie tylko męskie gadżety. To również biżuteryjne i subtelne kobiece dodatki, podkreślające nienaganny styl i powab płci pięknej. Podczas tegorocznej edycji targów w Bazylei miała miejsce premiera kolekcji Capella oraz Ceci. W obu zastosowano rozwiązanie Eco-Drive, tak typowe dla producenta. Serie wyróżniają jednak wizualne elementy, takie jak strukturalna tarcza przypominająca muszlę w pierwszej oraz masa perłowa w drugiej linii, rodzaj bransolety czy kształt koperty, których zwieńczeniem są diamenty. Damskie zegarki Citizen stanowić będą elegancki, najmodniejszy dodatek tego roku.
Citizen na 2019 rok
Sportowa kolekcja męskich zegarków Citizen SST inspirowana jest aerodynamicznym kształtem samochodów wyścigowych. Projektanci wzorowali się również ich zegarami i licznikami, które już przy pierwszym kontakcie sugerują rajdowe skojarzenia. Na szczególną uwagę zasługuje również limitowany model o kalibrze 0100, z wybitną precyzją chodu — około sekundy w skali roku. Nowy, dokładniejszy mechanizm Eco-Drive wynosi tego producenta na technologiczne wyżyny. Jest on jednak bardzo klasycznym, tradycyjnym zegarkiem, konkurującym z prestiżowymi modelami ze Szwajcarii.
Kto jeszcze pojawił się w Bazylei?
Nie mogło zabraknąć zegarków Atlantic, które tym razem wróciły do lat 60. ubiegłego wieku, prezentując znany model Moonphase oraz nową serię Atlantic Seaflight w wersji skeleton (z całkowicie odkrytym mechanizmem). Mogliśmy podziwiać również nowości wśród zegarków Obaku, które odchodzą od znanego dotychczas stylu i eksperymentują z nietuzinkowymi zestawieniami kolorystycznymi. Pojawiły się również męskie chronografy oraz modele z kwadratowymi (!!) kopertami. Jak widać ten duński producent (o którym więcej informacji znajduje się tutaj) zaskakuje samego siebie, wychodząc poza bezpieczne ramy przyjętej i z sukcesem realizowanej filozofii. Swoje stoiska mieli również m.in. Aviator, Vostok Europe oraz Orient. Zdjęcia pochodzą ze strony: citizenwatch.com, citizenwatch-global.com oraz casiowatches.com