Powrót do normalności, a zegarki — propozycje na basen i na siłownię

Część z nas powoli już przywykła do zamykania i otwierania obiektów sportowych. Ciężko polemizować z decyzjami, które mają zapewnić przede wszystkim bezpieczeństwo, ale wszystko wskazuje na to, że wraz z nastaniem wysokich temperaturą przywracane są stopniowo swobody i przyjemności związane z uprawianiem sportu. W okresie letnim chyba najpopularniej odwiedzamy pływalnie kryte i te na świeżmy powietrzy, ale oblężenie przeżywają także klimatyzowane siłownie. Niesie to jednak konieczność odświeżenia pewnych przyzwyczajeń, a przede wszystkim garderoby. Aby treningi były nie tylko odprężające, ale skuteczne, warto zaopatrzyć się w uniwersalny czasomierz, który pomoże w narzucaniu tępa interwałów i przepłyniętych dystansów.

Zegarek na siłownię

Niekwestionowanym gadżetem numer 1 na większość siłowni jest uwielbiany zegarek G-SHOCK od Casio. Dlaczego? Kwestie estetyczne to jedno. Co ważniejsze — to funkcjonalność i wytrzymałość. Skupiając się na przydatnych rozwiązaniach, stoper i timer mogą okazać się bardzo przydatnymi „trenerami personalnymi”, dzięki którym kolejne serie ćwiczeń realizować będziemy w identycznych odstępach czasu. Odnosząc się do wytrzymałości, to dość oczywiste. Obiekty sportowe to istny „slalom gigant” dla czasomierza. Ławeczki, hantle, bieżnie tylko czyhają na zegarek, by jakkolwiek go uszkodzić. Dzięki modułom antywstrząsowym te wszystkie pułapki nie są straszne G-Shockowi. Model w pełni elektroniczny z pewnością będzie lepszym wyborem, dzięki swojej wyraźności wyświetlacza. Poza wcześniej wymienionymi funkcjami posiada także alarm, czas światowy i 24-godzinny i automatyczny kalendarz. Dzięki niemu nie przegapimy ani jednego treningu.

Nie jest też tajemnicą, że doskonale sprawdzi się także na basenie, przede wszystkim za sprawą 20-atmosferycznej wodoszczelności. Dzięki niej możemy wyjść nawet nieco dalej (a raczej głębiej) poza pływalnię, ponieważ bezpieczne będzie także nurkowanie z butlą.

Dla debiutantów w tej formie aktywności, którzy niekoniecznie mają pewność, że będzie to ich styl życia, japoński producent zegarków Casio oferuje podstawową serię, posiadającą podstawowe funkcje odmierzające: stoper, alarm i timer. Ich wytrzymałość na upadki jest niższa, jednak apetyt rośnie w miarę jedzenia, a efekty przychodzą z czasem. Proporcjonalnie do nich można zacząć od kolekcji Sport.

Zegarek na basen

Chyba żadnym zaskoczeniem nie będzie zegarek Baby-G, należący do super wytrzymałej kolekcji czasomierzy wstrząsoodpornych. W większości mają one 10 lub 20 atmosfer wodoszczelności, dzięki którym nawet zaawansowana ekwilibrystka wodna nie będzie straszna dla mechanizmu. Elektryczny system wyświetlania wpływa na użyteczność funkcji, ponieważ odstępy czasu możemy kontrolować nawet w zanurzeniu. Dedykowana kobietom linia jest jednak bardzie subtelna i delikatniejsza, co oczywiście w żaden sposób nie wpływa na parametry jakościowe. Kwarcowy mechanizm ma wszystkie funkcje, które znajdują się w ich męskich odpowiednikach, czyli stoper, alarm, timer, czas światowy i czas 24-godzinny. Szeroka gama kolorystyczna zegarków Baby-G pozwala go zaklasyfikować jako „must have” wakacyjnych starań o sylwetkę, jednak osłodzi także późniejszą, jesienną słotę.

Alternatywą dla japońskiego producenta zdecydowanie powinen być amerykański gigant branży wraz ze swoją ofertą sportowych zegarków Timex. Podobnie jak poprzednie propozycje wyposażony został w szereg ułatwień do uprawiania sportu, czyli standardowy pakiet elektroników. Na jego korzyść przemawia drobniejsza konstrukcja, duży, wyraźny cyferblat i silikonowy pasek, który dopasuje się do każdego nadgarstka. Dodatkowo, tryb podświetlenia INDIGLO jest jednym z najchętniej wybieranych przez klientów i poszukiwanych w innych markach. Zegarki Timex w większości mają 10-atmosferyczną klasę wodoszczelności, dlatego bez najmniejszych obaw można w nim pływać i nurkować bez akwalungu.

Uniwersalne propozycje?

Najpopularniejszym wyborem zdecydowanie staje się oferta japońskiego producenta zegarków Casio. W zależności od oczekiwań i stopnia zaawansowania, warto celować w serie Sport, G-Shock i Baby-G. Warto jednak wspomnieć, iż nie jest to jedyny brand, którym warto się zainteresować. Nie można zapomnieć o Lorusach, Q&Q lub Nautice.